koniec ligi, obóz
Przypominam o wpłatach zaliczki na obóz zimowy, informacja we wcześniejszych postach.
Przegrywamy 6:1, bramka : Niemiec, as. Met.
Niestety na wiosnę zagramy w lidze o poziom niżej. Sam mecz dla graczy z pola wyrównany, zadecydowały błędy bramkarskie.
Cała runda była dla nas ciężkim doświadczeniem, gdyż mieliśmy kontuzjowanych graczy - Karol pauzował 4 spotkania, Domin wspierał nas w meczach, gdy zdrowie pozwalało mimo nadciągniętego mięśnia dwugłowego, Kuba całą rundę rewanżową pauzował z powodu złamania ręki do tego Adaś jako pierwszy zawodnik naszej drużyny obejrzał czerwoną kartkę (czy słusznie czy nie to inna sprawa). Ciężkie doświadczenia za nami ale patrzymy z optymizmem w przód. Na pewno warto pochwalić naszego najlepszego strzelca - Kamila (druga bramka z Józą) stadiony świata! Bardzo mądre zachowanie. Patryk - bardzo dobra postawa w rundzie rewanżowej, przede wszystkim na plus - zdecydowanie w grze obronnej i pewność w podejmowaniu decyzji, której wcześniej momentami brakowało. Ernest, który załatał nam pozycję nr 6 w dobrym stylu. Adam - kapitan, ściana nie do przejścia.
Pokazaliśmy się z dobrej strony, czasami zabrakło koncentracji w końcówce, czasami szczęścia, lecz w przekroju 10 spotkań nie byliście słabsi od żadnego zespołu z tej ligi.
Głowy do góry!
Na wiosnę wracamy do IV ligi mocniejsi!
Komentarze